Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2017

Rick Riordan – Magnus Chase i Bogowie Asgardu: Miecz Lata

Obraz
Jak z bezdomnego stać się einherjim Poradnik według Magnusa Chase'a Z Riordanem to ja się znam już kilka lat, a naszym wspólnym znajomym jest Percy Jackson (dzięki któremu zaliczyłam motywy mitologiczne na Historii Sztuki i dalej jestem mu ogromnie wdzięczna). Tym razem jednak nie oscylowałam razem z wujkiem Rickiem wokół tematu, który oboje znamy – a mam tutaj na myśli mity greckie i rzymskie – a pozwoliłam mu porwać się w świat wierzeń nordyckich. A kim w ogóle jest wuj Rick? Idąc za Wikipedią : Rick Riordan (ur. 5 czerwca 1964) – amerykański pisarz, tworzący książki fantasy przeznaczone dla młodzieży, jak i dla dorosłych. Sławę przyniosła mu seria powieści młodzieżowych, których bohaterem jest nastoletni Percy Jackson, współczesny amerykański chłopiec – syn greckiego boga Posejdona. Ok, więc o co dokładnie chodzi? Magnus po śmierci matki żyje na ulicach Bostonu, skrupulatnie unikając opieki społecznej. Któregoś dnia zauważa swoją kuzynkę z jej ojcem, którzy g

Kiera Cass – Rywalki, Elita

Obraz
Kocham go, ale go nie kocham, więc go kocham Proste Porozmawiamy dzisiaj o moim pewnym guilty pleasure, które odkryłam dość niedawno, a które sprawiło mi ono ogromną frajdę. Co nie znaczy, że powinniście sprawdzać zasoby portfela, by po te książki sięgnąć. Więc jak znalazły się w twoich rękach? To było proste odnowienie znajomości i wymienienie się informacjami na temat tego, co czytamy, co przeczytałyśmy i co chciałybyśmy przeczytać. Wtedy koleżanka, która śmiała się, że nadrabia wszystkie młodzieżówki, które powinna przeczytać w odpowiednim dla nich wieku, wspomniała o The Selection . Nie byłam przekonana do tej serii. Nie podobały mi się okładki, były jakieś straszne pogróżki o trójkącie miłosnym i ogólnie ja tak jakoś zawsze omijałam YA w moim życiu. Później przyszła promocja w Biedronce, więc zakupiłam od razu dwa tomy za śmieszne pieniądze i potraktowałam jako niezobowiązującą lekturę do przeczytania w międzyczasie. A kto tę „lekturę” napisał? Kiera Cass (ur. 1

Szczepan Twardoch – Król

Obraz
Gdy w jednym mieście istnieją dwa światy Ta książka wykracza poza moją safe area i byłam pewna, że skończy się okropnym rozczarowaniem, zgrzytaniem zębów i całkowitym wyparciem tematu. I byłabym naprawdę głupia, gdybym odrzuciła Króla ze względu na uprzedzenia. Więc skąd ta książka? Zostałam zaproszona na Koło Polonistów, które na każdym spotkaniu zajmuje się omawianiem innej książki. Koleżanka podesłała mi epub-a i tak jakoś się zaczęło. Nie przeczytałam oczywiście opisu, żadnej recenzji, nawet tych kilku słów na okładce – wiedziałam tylko tyle, że książka jest zielona i wyglądem stylizowana na starą gazetę. Pierwsze strony były ciężkie, narracja skakała po timeline'ie jak szalona i brakowało jedynie, by narracje bohaterów zmieniały się jak w kalejdoskopie. Jakkolwiek pierwsze zetknięcie z książką było bardzo osobliwe (hebrajskie litery przy tytułach rozdziałów mówią same za siebie), tak później było już tylko lepiej. A kto tę książkę napisał? Szczepan Twardoch

George Orwell – Folwark Zwierzęcy

Obraz
O tym jak wszystkie zwierzęta są równe, a niektóre z nich równiejsze od innych Jeżeli ktoś nie ma pojęcia, kim takim jest George Orwell – a głupio wierzę, że takie osoby nie istnieją – poniżej zamieszczam jego krótką biografię umieszczoną z tyłu książki, byśmy wszyscy byli fair wobec siebie. Kto popełnił książkę? George Orwell , właśc. Eric Arthur Blair (1903–1950), angielski powieściopisarz, eseista i publicysta. Największy rozgłos przyniosły mu powieści Folwark Zwierzęcy i Rok 1984 . W Polsce ponadto ukazały się: Córka proboszcza , Wiwat aspidistra! , Brak tchu , Birmańskie dni oraz zbiór felietonów i esejów I ślep by dostrzegł . Mam nadzieję, że ten krótki biogram to będzie zdecydowanie za mało i ktoś sięgnie wgłąb internetu po więcej, niemniej ja nie jestem tutaj od tego, by klepać o życiu Orwella. Jestem, by podzielić się z Wami moimi przemyśleniami po „połknięciu” Folwarku . Jak to się w ogóle zaczęło? W moim życiu Orwell zawsze gdzieś tam się przewija