Kiera Cass – Rywalki, Elita
Kocham go, ale go nie kocham, więc go kocham
Proste
Porozmawiamy dzisiaj o moim pewnym guilty pleasure, które odkryłam dość niedawno, a które sprawiło mi ono ogromną frajdę. Co nie znaczy, że powinniście sprawdzać zasoby portfela, by po te książki sięgnąć.
Więc jak znalazły się w twoich rękach?
To było proste odnowienie znajomości i wymienienie się informacjami na temat tego, co czytamy, co przeczytałyśmy i co chciałybyśmy przeczytać. Wtedy koleżanka, która śmiała się, że nadrabia wszystkie młodzieżówki, które powinna przeczytać w odpowiednim dla nich wieku, wspomniała o The Selection.
Nie byłam przekonana do tej serii. Nie podobały mi się okładki, były jakieś straszne pogróżki o trójkącie miłosnym i ogólnie ja tak jakoś zawsze omijałam YA w moim życiu. Później przyszła promocja w Biedronce, więc zakupiłam od razu dwa tomy za śmieszne pieniądze i potraktowałam jako niezobowiązującą lekturę do przeczytania w międzyczasie.
A kto tę „lekturę” napisał?
Kiera Cass (ur. 19 maja 1981) – amerykańska pisarka książek z nurtu Young Adult, najbardziej znana z serii Rywalki (ang. The Selection Series). W Polsce ukazały się wszystkie tomy trylogii – Rywalki, Elita, Jedyna – oraz dwie dodatkowe powieści – Następczyni i Korona.
I o co tutaj chodzi?
Pomysł nie grzeszy oryginalnością. Illea jest młodym państwem, w którym występuje podział na osiem klas. Najniższa, ósma klasa, składa się z żebraków i osób bezdomnych, pierwsza – z rodziny królewskiej. Tradycją jest, że książę wybiera sobie swoją przyszłą żonę w ramach eliminacji. Chętne dziewczęta o różnym poziomie społecznym zgłaszają się do rywalizacji, a trzydzieści pięć spośród nich zostaje zaproszonych do pałacu, gdzie ostatecznej selekcji ma dokonać książę Maxon. Jedną z wybranych dziewcząt jest America Singer.
I ja wiem, co Wy zaraz powiecie – rak. I faktycznie, biorąc tę książkę całkowicie na serio i dopatrując się w niej jakiejkolwiek logiki, można dostać przewlekłej nerwicy. Pozycje tego typu przeznaczone są głównie do lolcontentu, przynajmniej w moim mniemaniu.
The Selection posiada mnóstwo głupot, fabuła jest szyta grubymi nićmi, a główna bohaterka ze strony na stronę robi się bardziej irytująca, ale poza tym jest to książka zabawna. Podchody tych wszystkich dziewcząt, książę Maxon, który nie za bardzo wie, jak się do tego wszystkiego zabrać (głupotą byłoby sądzić jednak, że nic nie wie), pseudo polityczne zamieszki z rebelią w tle – to wszystko sprawia, że przez te książki płynie się bez większych trudności, traktując je jako kolaż romansu z filmem akcji.
Więc... kupić?
O nie, nie, zdecydowanie nie. Jeżeli zastanawiasz się, czy ostatnie pieniądze przeznaczyć na The Selection, czy na jakąkolwiek inną książkę, wybierz drugą opcję. Jeśli jednak potrzebujesz niezobowiązującej lektury, by oczyścić umysł i spędzić wieczór, śmiejąc się z perypetii Ami Singer, to... czemu nie?
Metryki
Tytuł: Rywalki (The Selection)
Autor: Kiera Cass
Tłumacz: Małgorzata Kaczarowska
Ilość stron: 336
Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania: oryginał – 2012; polskie tłumaczenie – luty 2014
Tytuł: Elita (The Elite)
Autor: Kiera Cass
Tłumacz: Małgorzata Kaczarowska
Ilość stron: 328
Wydawnictwo:
Rok wydania: oryginał – 2013; polskie tłumaczenie – maj 2014
Zdjęcie w nagłówku pochodzi z pexels.com.
Komentarze
Prześlij komentarz